Krzysztof Cieślik z tomu "new sincerity / zapiski z późnego kapitalizmu"
Reposted from hormeza via ohfucktycznie
Krzysztof Cieślik z tomu "new sincerity / zapiski z późnego kapitalizmu"
Nie muszę prowadzić dziennika, żeby pamiętać każdy akt życzliwości, którym mnie obdarzył. Po miesiącach, latach ciszy odzywamy się do siebie, bo jesteśmy urodzinowymi sąsiadami. Może kiedyś, w odpowiednich okolicznościach, powiem mu, że zupelnie nie zdając sobie z tego sprawy, wyciągał mnie z samotności, że dziękuję mu za jego bezinteresowność, za to, że przystawał, gdy po kilkudziesięciu kilometrach marszu już coraz wolniej stawiałam kroki, że siedział ze mną w ciszy, że zabierał mnie na wycieczki w upiornie długie letnie dni, że gdy byłam taka młoda i było mi tak ciężko, i tak samotnie, nie widział we mnie tylko szkolnej dziwaczki.
„Nie jest łatwo wystawić swoją duszę na kontakt z inną osobą, zaryzykować taką bezbronność, mając nadzieję, że ta druga osoba będzie w stanie tolerować twoją własną irracjonalność. Może być również trudno, bez względu na to, jak bardzo jesteś otwarty, bycie otwartym, gdy inna osoba odkrywa przed tobą swoją duszę. Jednak ta wzajemna wrażliwość jest jednym z największych darów miłości: zapewnieniem drugiej wystarczającej przestrzeni emocjonalnej, w której może żyć i wyrażać swoją duszę, na jej rozsądne i nierozsądne sposoby, a następnie ryzykować ujawnienie własnej duszy, pełnej jej własnych absurdów. ”
— Thomas Moore