"Myślisz, że na wojnie nie pragnie się, żeby ktoś przyszedł i przytulił się do ciebie? Zmęczona po niejednej nieprzespanej nocy, padałam z nóg, w oczach mi ciemniało, a pragnęłam całym swoim ciałem, tym zmęczonym, niewyspanym, zachłannym ciałem, żeby ktoś się przy mnie położył, przytulił. Sen mi kamieniem zamykał oczy, a broniłam się, że może poczuję czyjeś ciepło w moim ciele. Kto nie przeżył wojny, nie wie nic o sobie. Miała rację ta wdowa, miłość to jedyny ratunek, żeby się nie odczłowieczyć w tym morzu łez, krwi i umierania".

 

Wiesław Myśliwski "Ucho igielne"


Reposted from hormeza via carmenluna