„… doprawdy, zebranie się na odwagę, by być zwykłym, może zająć bardzo dużo czasu: czytać nieskomplikowane książki, nosić proste ubrania, mieć niespektakularne dni i mówić proste rzeczy. Przez długi czas wszystkie zalety i splendor wydają się być takie istotne. Pociągają nas rzadkie i trudne do zrealizowania pomysły; zabawiamy naszych przyjaciół wyszukanymi posiłkami; realizujemy skomplikowane relacje; mamy kariery, które wciągają nas w zobowiązania; wolny czas wypełniamy egzotycznymi hobby.
A potem nagle możemy poczuć i zacząć odkrywać prawdziwe wyzwanie egzystencji: odważyć się brzmieć - dla niektórych - jak idiota; trzymać się pewnych podstawowych prawd, które zawsze znaliśmy, redagować nasze kalendarze, nosić tylko to, co jest wygodne, mieć relacje wyłącznie z tymi, którzy wiedzą, jak być bezpośrednim, ograniczyć czytanie do książek, które rozumiemy i przekazywać bez zahamowań wszystkie szczere i istotne rzeczy, które wiemy, bliskim nam osobom (wiedząc, że są dla nas wszystkim i że będzie nam ich ogromnie brakować, kiedy odejdą). Read More »
Reposted from szpilka3771 via stonerr